
Krzysztof Łapiński podpadł politykom PiS. Rzecznik prezydenta i jeden z najbardziej zaufanych ludzi Andrzeja Dudy nadal nie siedzi jednak cicho i ostro odpowiada na krytykę. Na przykład na to, że wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki rano doradził mu, by zmienił nawet pracę. Wieczorem Łapiński skomentował to w - jak zwykle - w inteligentny i celny sposób.
W stosunku do pana Krzysztofa Łapińskiego to powiem tak, że to nie jest już pierwszy raz... Bo kiedyś również zastosował zaczepkę wobec nas. I to taką bardzo mało elegancką. Dlatego mógłbym mu doradzić to, co Bronisław Komorowski. Żeby wziął kredyt, zmienił pracę. Naprawdę... No widać, że potrzebuje odpoczynku...
Troszkę jestem zaskoczony, że autorytetem dla wiceministra obecnego rządu jest były prezydent Bronisław Komorowski. Rozumiem, że można się powoływać na byłego prezydenta i jego słowa cytować. Bardzo cenię pracę ministra Jakiego w komisji weryfikacyjnej. Uważam, że wykonuje bardzo dobrą robotę, a co do tych słów, to powiem tak... Jestem świeżo po urlopie, pracę też niedawno zmieniłem, bo od trzech miesięcy jestem w Kancelarii i bardzo sobie ją cenię. A co do kredytu, to nawet chyba niedługo go spłacę, bo mam jakieś ostatnie raty. Nowego nie zamierzam brać...
