
Jeszcze dziś mają wrócić do domu rodzice, którzy w piątek bez zgody lekarzy zabrali dziecko ze szpitala w Białogardzie. Sąd cofnął decyzję o ograniczeniu praw rodzicielskich.
REKLAMA
Oznacza to, że jeszcze dziś rodzina może przestać się ukrywać i wróci do domu. Według ustaleń portalu Onet, rodzice złożyli doniesienie do prokuratury ws. lekarzy, którzy mieli narazić zdrowie dziecka na niebezpieczeństwo. Wcześniej rodzice przedstawili swoją wersję wydarzeń.
Jak powiedział w rozmowie z Onetem Sławomir Przykucki, rzecznik Sądu Okręgowego w Koszalinie, sąd zadecydował o cofnięciu decyzji o ograniczeniu praw rodzicielskich dla dziecka w zakresie decydowania o opiece okołoporodowej. Uzasadnił to tym, że opieka okołoporodowa już dziecka nie dotyczy, więc dalsze utrzymywanie decyzji nie ma racji bytu.
Jak dodał pełnomocnik rodziny, uchylenie kuratora było jedynym warunkiem, by rodzina mogła wrócić do domu. Jednak już 13 października w Sądzie Rejonowym w Białogardzie ma się odbyć rozprawa dotycząca nie tymczasowego (jak dotychczas), ale stałego ograniczenia praw rodzicielskich dla rodziców noworodka.
Przypomnijmy, rodzice uciekli wraz z noworodkiem z tamtejszego szpitala, bo ich zdaniem sąd ograniczył ich prawa rodzicielskie. Wcześniej odmówili lekarzom wykonania jakichkolwiek czynności medycznych przy noworodku.
Rodzice byli przeciwni między innymi "osuszeniu dziecka, ogrzaniu pod napromiennikiem ciepła, wytarciu z mazi płodowej, kąpieli dziecka w oddziale, podaniu witaminy K domięśniowo lub doustnie, szczepieniom ochronnym, ewentualnemu dokarmianiu dziecka, gdyby tego wymagało, wykonaniu badań przesiewowych, profilaktyce zakażenia przedniego odcinka oka" – mówił TVN24 Witold Jajszczok, rzecznik Centrum Dializa z Sosnowca.
Ojciec dziecka w dramatycznym apelu powiedział, że "za naszą troskę odebrano nam prawa. Zrobiono z nas wyrzutków". – Nami kierowała wyłącznie troska o dobro i bezpieczeństwo naszego dziecka. Za naszą dociekliwość i troskę zostaliśmy ukarani odebraniem praw do dziecka, zmuszeni do ucieczki i ukrywania się. Zrobiono z nas wyrzutków – mówił.
źródło: Onet
