
Niedawno Muzeum Królewskich Sił Powietrznych (RAF) wraz z dziennikiem "The Telegraph" zorganizowało konkurs na bohatera wystawy na stulecie RAF w 2018 roku. Jednym z kandydatów był ostatni żyjący dowódca polskiego dywizjonu lotnictwa z II wojny światowej Franciszek Kornicki. I to on właśnie wygrał plebiscyt.
REKLAMA
Franciszek Kornicki zdobył 325 tysięcy głosów - szesnaście razy więcej niż wszyscy pozostali rywale łącznie - wyprzedzając Sir Douglasa Badera (6,3. tysięcy) i Jackie Moggridge (2,6 tysięcy głosów).
Do głosowania na Polaka, rodacy mobilizowali się m.in. w mediach społecznościowych, gdzie jego historię opowiadała brytyjska ambasada w Warszawie, polska ambasada w Londynie, a także Polskie Radio Londyn i wiele innych mediów polonijnych. Dzięki zwycięstwu w plebiscycie podobizna Kornickiego zostanie umieszczona na wystawie z okazji 100-lecia RAF - tuż obok Spitfire'a VB BL614, słynnego samolotu myśliwskiego, który był używany przez RAF w trakcie II wojny światowej, m.in. przez pilotów Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii.
"The Telegraph" opublikował w piątek biografię polskiego pilota wraz z krótką rozmową ze 100-letnim weteranem. Kornicki przyznał, że jest "zaskoczony i nieco oszołomiony" swoją popularnością, ale dodał szybko, że był jedynie "jednym z bardzo wielu", którzy przysłużyli się do triumfu w II wojnie światowej nad nazistowskimi Niemcami. Teraz pozostało czekać na przyszłoroczną wystawę i uhonorowanie polskiego pilota.
