
Reklama.
– Dzisiaj nie było referendum niepodległościowego w Katalonii. To była strategia wymierzona w prawo i demokrację – mówił w niedzielę wieczorem premier Hiszpanii Mariano Rajoy. Tymczasem ta część ludności Katalonii, która pragnie niepodległości, nie przyjmuje do wiadomości argumentów prawnych i nie chce pogodzić się z tym, że referendum de facto nie miało miejsca. Liczba rannych cały czas rośnie.
Media społecznościowe obiegły dramatyczne zdjęcia z zamieszek. Katalończycy, którzy pragną niepodległości, starli się z policją, która próbowała siłą uniemożliwić im oddanie głosu w nielegalnym referendum. 90 proc. głosujących opowiedziało się za niepodległością Katalonii. Frekwencja wyniosła 42,3 proc.
źródło: tvn24.pl