Reklama.
Reklama.
Reklama.
Roman Polański chodzi sobie po Krakowie i… kręci film o samym sobie. Dokument o życiu reżysera z Holokaustem w tle
17 października 2017, 07:58·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 17 października 2017, 07:58Roman Polański spaceruje z Ryszardem Horowitzem po ulicach Krakowa. Przysiadają w kawiarni, rozmawiają, wspominają. Wbrew pozorom nie jest to jednak tylko spacer dwóch starych znajomych, to scena z filmu dokumentalnego o… Romanie Polańskim. Reżyserem jest Mateusz Kudła.
Reklama.
Znają się od dziecka. Dokładniej – od urodzin Horowitza, młodszego o 6 lat od Romana Polańskiego. Obaj pochodzą z rodzin krakowskich Żydów, obaj cudem przeżyli wojnę. Polańskiemu udało się uciec z Getta, Horowitz znalazł się na słynnej liście Schindlera i także nie trafił do obozy koncentracyjnego.
Nazywają siebie braćmi. Połączyła ich wojna i wspólna historia. Teraz razem spacerują po ulicach Krakowa i wspominają. Rozmawiają o śmierci bliskich, o głodzie, o wojnie szalejącej dookoła gdy oni sami byli dziećmi i nie zawsze rozumieli, co się dzieje dookoła. Na podstawie tych rozmów powstaje film dokumentalny.
źródło: film.dziennik.pl
Reklama.