Scena z Ucha Prezesa wywołała burzę
Scena z Ucha Prezesa wywołała burzę Fot. Ucho Prezesa

Patryk Jaki stanął w obronie Borysa Budki, któremu twórcy "Ucha Prezesa" zasugerowali romans z posłanką Nowoczesnej. Ale reakcja Jakiego nie spodobała się Ryszardowi Czarneckiemu z PiS. "Proszę uważać" – pisze.

REKLAMA
W nowym odcinku "Ucha Prezesa" mamy wątek obyczajowy. Znalazła się tam niedwuznaczna sugestia romansu Borysa Budki i Kamili Gasiuk-Pihowicz. Polityk PO jest oburzony. Jak stwierdził, dla niego ten serial już się skończył, a sugestia twórców "Ucha" uderza w jego najbliższych.
Budka znalazł zaskakującego obrońce. Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki napisał na Twitterze, że "kabaret nie może krzywdzić niewinnej rodziny polityka, a twórcy powinni przeprosić". Wielu internautów było zaskoczonych, że Jaki zdobył się na taki gest.
Zaskoczony był też europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Pozwolił sobie upomnieć koalicjanta z Solidarnej Polski. I zapytał go, czy w przeszłości stawał w obronie polityków PiS, którzy byli bohaterami "Ucha Prezesa".