
Reklama.
– Zwracam się z prośbą o przekazanie dokumentacji nieruchomości zlokalizowanej w Warszawie na Placu im. marsz. J. Piłsudskiego, która jest niezbędna na potrzeby mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie związane z organizowaniem uroczystości państwowych - to fragment jednego z pism, które wpłynęło do Urzędu Miasta.
Jednak oprócz tak ogólnie sformułowanego uzasadnienia, urzędnicy Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa nie precyzują dlaczego teren dotąd należący do miasta miałby zostać przekazany Urzędowi Wojewódzkiemu, czyli de facto państwu. Do tej pory nie było żadnych problemów z organizacją na nim przeróżnych uroczystości o charakterze państwowym. W żadnej z korespondencji nie ma tez mowy o najbliższych uroczystościach (Dnia Niepodległości czy Marszy Niepodległości, które odbędą się 11 listopada).
Jak wiadomo jednak nieoficjalnie, chęć przejęcia Placu Piłsudskiego może dotyczyć budowy pomników smoleńskich. Sam Jarosław Kaczyński, wielokrotnie wspominał podczas miesięcznic smoleńskich o ich lokalizacji. jeden z nich miałby stanąć "w sąsiedztwie" Krakowskiego Przedmieścia, Krzyża Papieskiego". Tym sąsiedztwem może być właśnie wspomniany plac.
Jednak warszawski ratusz odmawia przekazania gruntu, argumentując to uniemożliwieniem "wydzielenia dróg powiatowych z działek ewidencyjnych". Urzędnicy poinformowali także, że Placem Piłsudskiego zarządza Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie. Jak na razie, decyzja w tej sprawie jest odmowna. Jeszcze nie wiadomo, jakie dalsze kroki w tej sprawie podejmie Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.
źródło: polsatnews.pl