22-letnia Aneta P. tuż po porodzie utopiła w rzece córkę. Grozi jej od 8 lat więzienia nawet do dożywocia.
22-letnia Aneta P. tuż po porodzie utopiła w rzece córkę. Grozi jej od 8 lat więzienia nawet do dożywocia. Fot. Dariusz Borowicz / Agencja Gazeta

22-letnia Aneta P. nie chciała mieć dziecka, więc tuż po porodzie utopiła swoją córkę. Po dwóch tygodniach policji udało się ją schwytać. Kobieta za zabójstwo, do którego się przyznała, odpowie przed sądem.

REKLAMA
15 października mężczyzna spacerujący nad rzeką w Krzesimowie (woj. lubelskie) dokonał makabrycznego odkrycia. W wodzie zobaczył zwłoki dziecka, które – jak się okazało – matka wyrzuciła tuż po porodzie. Zawiadomił policję. Sekcja zwłok wykazała, że dziewczynka została utopiona.
Jak informuje "Dziennik Wschodni", funkcjonariusze przez prawie dwa tygodnie poszukiwali matki dziecka. Zatrzymali ją w czwartek. 22-letnia Aneta P. przyznała się do zabójstwa córki. I już usłyszała zarzuty. – Działając z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia córki, wrzuciła ją do wody, w wyniku czego spowodowała jej śmierć – powiedziała Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Jak donosi "Dziennik Wschodni", w piątek Sąd Rejonowy w Lublinie zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Anety P. Grozi jej od ośmiu lat więzienia do dożywocia.