Czy Prawo i Sprawiedliwość wycofa się choćby z części najbardziej kontrowersyjnych pomysłów na nowelizację prawa wyborczego? Takie nadzieje dają doniesienia stacji RMF FM, która w czwartkowe popołudnie ujawniła, iż marszałek Marek Kuchciński w najbliższym czasie ma spotkać się z szefem Państwowej Komisji Wyborczej Wojciechem Hermelińskim, a efektrm tego spotkania mają być poprawki PiS do projektu zmieniającego kodeks wyborczy.
Jak informuje stacja, partia rządząca rozważa wprowadzenie do swojego projektu poprawek zakładających między innymi, że komisarze
wyboczy jednak będą musieli spełniać warunek apolityczności. Czyli, że kandydaci do tej funkcji nie będą mogli legitymować się przynależnością do żadnej partii. Poprawki mają też zakładać inny rozdział obowiązków pomiędzy Państwową Komisją Wyborczą i Krajowym Biurem Wyborczym. Ważną zmianą miałoby być także wprowadzenie możliwości rejestrowania obywatelskich komitetów wyborczych w powiatach.
Szczególną uwagę sędzia Hermeliński zwracał właśnie na to, iż nowe przepisy pozwalałyby na łatwe upartyjnienie organów wyborczych. – Nowi komisarze będąc osobami bez konieczności apolityczności,czy bez tych cech, jakie posiadają sędziowie, nie można wykluczyć sytuacji, że w jakiś sposób mogą ulegać naciskom, czy powiedzmy wychodzić naprzeciw oczekiwaniom partii, która będzie uczestniczyła w wyborach – ostrzegał.