Jarosław Kuźniar z TVN24
Jarosław Kuźniar z TVN24 Fot. Artur Kubasik / Agencja Gazeta

"Polski Kościół strzelił sobie dziś w obie stopy. Kule przeszły obok dziur już tam istniejących. Zostaje samorozwiązanie" - stwierdził na Twitterze Jarosław Kuźniar, dziennikarz TVN24. Odniósł się do słów biskupa kieleckiego Kazimierza Ryczana, który demokrację określił fałszywym bożkiem a rządzących nazwał oligarchią.

REKLAMA
"Czy zauważyliście bożka, który stoi na straży władzy, któremu na imię demokracja? Na demokracje powołują się wszyscy, nawet pierwszaki w szkole. Demokracja jest tylko narzędziem władzy. Na straży demokracji stoją wartości. Demokracja bez wartości przemienia się w totalitaryzm. W Polsce przekształciła się już w oligarchię i kontroluje wszystkie dziedziny życia jeszcze bardziej niż demokracja komunistyczna. Trzeba bić na alarm!" - grzmiał hierarcha na Jasnej Górze.
Na te słowa ostro zareagowała dziennikarz TVN24 Jarosław Kuźniar. "Polski Kościół strzelił sobie dziś w obie stopy. Kule przeszły obok dziur już tam istniejących. Zostaje samorozwiązanie" - ocenił. Wydaje się jednak, że nie jest on odosobniony w tej opinii.
"Część biskupów wykonuje w Polsce największą pracę na rzecz laicyzacji. Smutne" – oceniała Agnieszka Gozdyra z Polsat News. "I tak nieprzerwanie od 23 lat. Z 'nielicznymi wyjątkami' - wtórował dr Olgierd Annusewicz, politolog Instytutu Nauk Politycznych UW.
Jak widać, nawet słowa szeregowych biskupów zostają dziś uznane za głos całego Kościoła. Chociaż ten, co niemal codziennie wielokrotnie udowadnia wielu księży, nie zawsze ma jedno zdanie na dany temat. Co nie zmienia faktu, że może też warto przypomnieć niektórym hierarchom o tym, że o demokrację oni sami walczyli jeszcze 23 lata temu. Najwyraźniej niektórzy, zaślepieni doraźną polityką, o tym zapomnieli.