Reklama.
Sam oskarżony uparcie milczy, ale mówią świadkowie i odczytywane są zeznania, jakie złożył wcześniej norweskim śledczym. 25-letni Dawid Ł. z Radomia po raz drugi stanął przed łódzkim sądem w procesie, w którym oskarżony jest o terroryzm. Młody mężczyzna miał być bojownikiem ISIS. On sam do żadnej działalności terrorystycznej się nie przyznaje.
W islamie nie mówimy o organizacjach terrorystycznych. W naszym języku nie ma terminu "terroryzm". To termin używany w Europie i generalnie na zachodzie. Mówimy za to o złych ludziach, których można spotkać w każdym kraju.
Jeżeli ktoś źle traktuje psy, to stają się one agresywne. Tak samo jest z ludźmi. Ludzie przyłączają się do grup takich jak Państwo Islamskie, bo potrzebują ochrony i poczucia bezpieczeństwa.