
REKLAMA
Chodzi o art. 7 traktatu o Unii Europejskiej, który nakazuje krajom członkowskim przestrzegania wspólnych wartości i poszanowania praworządności. Konsekwencje czekają te kraje, które nie przestrzegają wspólnotowych zasad. W przypadku Polski zanosiło się na to od dawna, z powodu planowanych zmian w sądownictwie. Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans informował już w lipcu, że KE wyraża zaniepokojenie zmianami w polskim sądownictwie. Podkreślał, że planowane ustawy będą miały bardzo negatywny wpływ niezawisłość sądownictwa w Polsce.
Mateusz Morawiecki powiedział w rozmowie z reporterami w Brukseli, że decyzja już zapadła i w następną środę Komisja Europejska planuje wdrożyć artykuł 7.1, a to oznacza, że najprawdopodobniej zostanie on wprowadzony. – Od rozpoczęcia tej niesprawiedliwej procedury, aż do jej końca, będziemy rozmawiać z naszymi partnerami – cytuje słowa polskiego premiera Reuters.
Artykuł 7. Traktatu o Unii Europejskiej mówi o stwierdzeniu poważnego naruszenia przez państwo członkowskie wartości Unii Europejskiej. Rada Unii Europejskiej, na wniosek jednej trzeciej państw członkowskich, większością czterech piątych swoich członków, może stwierdzić ryzyko poważnego naruszenia przez państwo członkowskie wartości unijnych. Odbywa się to po wysłuchaniu państwa członkowskiego, które podejrzewane jest o naruszenie wartości i może skierować dla niego zalecenia. Więcej o Traktacie o Unii Europejskiej można przeczytać na tej stronie.
źródło: Reuters