"Strażnik Konstytucji, hahaha!" – tak Maciej Stuhr rozpoczął swój wpis na Facebooku na temat decyzji Andrzeja Dudy.
"Strażnik Konstytucji, hahaha!" – tak Maciej Stuhr rozpoczął swój wpis na Facebooku na temat decyzji Andrzeja Dudy. Fot. Kornelia Głowacka-Wolf / Agencja Gazeta

Maciej Stuhr od dłuższego czasu nie kryje swojego krytycyzmu wobec zmian dobrej zmiany. No i – co tu kryć – dobra zmiana też nie kryje niechęci wobec aktora. Jego wieczorny wpis na Facebooku z pewnością nie przysporzy mu zwolenników w szeregach obozu rządzącego i jego sympatyków.

REKLAMA
Tuż po tym, jak prezydent Andrzej Duda rozwiał nadzieje obrońców sądów i ogłosił, że podpisze ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz o Sądzie Najwyższym, posypała się lawina komentarzy. Swoje oceny wygłosili politycy od lewa do prawa, publicyści, ale nie tylko...
Maciej Stuhr w prześmiewczy sposób skomentował ruch głowy państwa, przypominając, iż rolą prezydenta jest stać na straży Konstytucji. "Strażnik Konstytucji, hahaha! Bardzo śmieszne! Lodów bym mu nie dał potrzymać, bo by na pewno liznął!" – napisał aktor, a jego komentarz w ciągu paru godzin polubiły tysiące internautów.
Choć nie wszystkim spodobało się to, że Maciej Stuhr zabiera głos w sprawie polityki. "Naprawdę lubiłem Pana, jako aktora, bo jako człowieka - nie wiem, bo nie znam, ale to, co Pan wypisuje, nie mając za grosz wiedzy na ten temat, to żenada" – to jeden z kulturalnych, krytycznych wobec artysty, komentarzy, jakie znalazły się pod jego wpisem. Niekulturalnych też nie brakuje...
Maciej Stuhr już parę miesięcy temu wyjaśnił, dlaczego nie potrafi milczeć i zabiera głos na tematy polityczne. "Jest coś takiego we mnie, co mi nie pozwala siedzieć cicho. Mam wewnętrzny imperatyw. Jak się dzieje źle, to mam ochotę to powiedzieć" – tłumaczył wówczas w TVN.