
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf wydała oświadczenie, w którym w mocnych słowach odniosła się do planowanych zmian w sądownictwie po tym, jak Andrzej Duda podpisał ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym.
REKLAMA
"Ostrzegam przed łamaniem umowy społecznej, jaką jest Konstytucja. Jest to ścieżka nad przepaścią, w którą może spaść cały Naród" – napisała Małgorzata Gersdorf w oświadczeniu, którego treść przytacza TVN24. Gersdorf dodała, że "trzeba bowiem stale pamiętać, że nikt, kto wygrywa demokratyczne wybory, nie rządzi tylko w imieniu swoich wyborców, ale w imieniu wszystkich obywateli". "Nikomu też nie wolno niszczyć struktur konstytucyjnych organów państwa. Tak postępuje tylko okupant" – zaznaczyła I prezes Sądu Najwyższego.
"Jest to zamach na strukturę jednego z najważniejszych organów państwa" – podsumowała Małgorzata Gersdorf. Do jej oświadczenia odniósł się już na Twitterze Ryszard Terlecki z Prawa i Sprawiedliwości, który napisał, że bezczelność prezes SN nie zna granic. Jak napisał, "rozpanoszona kasta traci wpływy i dochody".
Przypomnijmy: prezydent Andrzej Duda podpisał ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Parlament ma decydować nie tylko o tym, którzy posłowie i senatorowie będą zasiadać w Krajowej Radzie Sądownictwa, ale także wybierać 15 członków do składu KRS. Z kolei w ustawie o SN jest kontrowersyjny zapis o skardze nadzwyczajnej, na mocy której w Polsce mogą zostać zrewidowane prawomocne wyroki, które zapadły w ciągu ostatnich 20 lat. A to w konsekwencji może oznaczać paraliż sądownictwa w Polsce.
