Wyszedł na scenę, zaśpiewał i zebrał zasłużone brawa. Luis Fonsi wystąpił na Sylwestrze zorganizowanym przez TVP, ale w internecie nie brakuje krytycznych opinii po występie Portorykańczyka. A przede wszystkim zarzuca mu się, że zaśpiewał z playbacku.
Nagrania występu Fonsiego z wczorajszego sylwestrowego koncertu w Zakopanem rozchodzą się po sieci, m.in. w serwisie YouTube. A w komentarzach dosłownie rzeźnia.
"Kurski, prze***ałeś pół miliona od podatników na takie g**no?" – pyta jeden z internautów, wyraźnie zdenerwowany. "Z playbacka" – pisze kolejny. "Wpadka roku, playback za tyle kasy szok" – dodaje jeszcze inny internauta.
Niektórzy silą się na naukowe rozpracowanie tematu. "Playback, można tutaj porównać momenty oddalania mikrofonu od ust do występu Zakopower. Przy 'Pójdę boso' było wyraźnie słychać gorszy dźwięk, a tutaj macha mikrofonem w każdą stronę i nic" – tłumaczy ktoś.
Ale Jacek Kurski dopiął swego. Przypomnijmy, że prezes TVP doskonale bawił się na swoim sylwestrze. A na dodatek jego koncert zdominował sylwestrowy wieczór – program na TVP2 oglądało ponad 7 mln osób.