Do tej pory pozycja Andrzeja Dudy w rankingu zaufania politycznego wydawała się niezagrożona. Ale to się może zmienić. Wprawdzie w najnowszym sondażu IBRiS prezydent nadal jest na pierwszym miejscu, ale... tę pozycję zajmuje nie sam. Dokładnie takim samym zaufaniem jak głowa państwa cieszy się nowy premier Mateusz Morawiecki.
Dziennikarz zajmujący się tematyką społeczną, polityczną i kryminalną. Autor podcastów z serii "Morderstwo (nie)doskonałe". Wydawca strony głównej naTemat.pl.
Na czele
46,7 proc. poparcia – taki sam wynik w sondażu IBRIS dla Onetu odnotowują prezydent i premier. Mateusz Morawiecki w porównaniu z poprzednim badaniem zyskał aż 18 punktów procentowych. To ogromny skok, który wskazuje, że znaczna część Polaków zaakceptowała zmianę na stanowisku szefa rządu. Andrzej Duda zyskał zaś 5 punktów.
Na drugim miejscu w rankingu zaufania znalazła się była premier Beata Szydło z poparciem blisko 41 proc. badanych. Na trzecim znalazł się Zbigniew Ziobro (34,4 proc.), a na czwartym prezes PiS Jarosław Kaczyński (34,2 proc.).
Przedstawiciele opozycji są daleko za podium. Tę listę otwiera prezes PSL Władysław Kosiniak - Kamysz, któremu ufa prawie 30 proc. ankietowanych, dalej jest szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer (29,1 proc.) i Paweł Kukiz (26,1 proc).
Komu nie ufamy?
Jeśli chodzi o polityków, którym Polacy nie ufają, tu zmiany są niewielkie. Od dłuższego czasu zdecydowanie najmniejszym zaufaniem Polacy obdarzają Antoniego Macierewicza (67,2 proc.). Bardzo kiepsko wypada też lider PO Grzegorz Schetyna (56,2 proc.). Duży wskaźnik nieufności jest też w przypadku dwóch liderów rankingu zaufania – Zbigniewa Ziobry i Jarosława Kaczyńskiego. Ministrowi sprawiedliwości i prezesowi PiS nie ufa ok. 56 proc. badanych przez IBRIS.