
Testy multiselect są niczym trójgłowy pies Cerber, który nie przepuści nawet potencjalnie najlepszego kandydata do pracy w policji. To właśnie na tym etapie rekrutacji odpada mnóstwo śmiałków. Testy połączone z późniejszą rozmową psychologiem zbierają potężne żniwo wśród niedoszłych stróżów prawa. Osoby, którym się nie powiodło, później wieszają psy na policji mówiąc "Po prostu jestem dla nich za mądry". Jak jest naprawdę?
Na forach pełno jest opinii dotyczących wieloetapowej rekrutacji. Ludzie wypisują historie swojego życia o tym, że mają rodziny, są wysportowani, mają doświadczenie np. w ochronie czy straży miejskiej. Jednak do upragnionej służby to nie wystarcza. "Wina MS" czyli multiselecta.
"Te inteligentne panie psycholog po wieloletnich studiach i setkach mądrych książek, które przeczytały, przepuszczają oszołomów, co się naoglądali seriali o policjantach, a normalnych gości, bo znam też takie przypadki, oblewają . Człowiek ma jakieś doświadczenie, świadomie składa te papiery, wie czego się spodziewać w tej robocie, a taka kobieta oderwana od rzeczywistości, żyjąca w swoim książkowym świecie zadecyduje, że się nie nadajesz."
"Podchodziłem do testu kilka razy, za każdym razem oblewałem MS. Ostatni raz podszedłem mając 37 lat, jestem ustawiony życiowo i emocjonalnie w porównaniu do tych, co teraz są zatrudniani. Widząc policjanta czy policjantkę na ulicy, o ile kogoś zobaczę na pieszym patrolu, to wcale nie czuję się bezpiecznie. Zatrudniane są osoby młode, wyrywne, postury stracha na wróble. Nie jestem postawnym facetem, ale widzą akcje młodych policjantów i ich zachowanie to tragedia."
Przywoływany multiselect to ogół testów psychologicznych. Są w nich typowe testy na IQ (np. jaki będzie kolejny element ciągu) oraz różne "życiowe pytania", które m. in. sprawdzają jakbyśmy się zachowali w danej sytuacji. Niektóre są podchwytliwe i wykluczające się wzajemnie, więc liczy się pierwsza myśl. Później psycholog w rozmowie wychwytuje, że coś namieszaliśmy lub udajemy kogoś, kim nie jesteśmy. Poniżej przykładowa lista pytań z internetu (niekoniecznie aktualnych), na które trzeba odpowiedzieć "tak" lub "nie".
"Ten program nie odrzuca zbyt inteligentnych, tylko tych, którzy nie potrafią odpowiadać tak samo na pytania, które są inaczej zbudowane, ale mają ten sam wątek. Kto nie jest na tyle bystry, żeby pamiętać co odpowiadał wcześniej, ten niestety nie zda! Jeśli ktoś nie potrafi zdać to trudno się mówi, ale to nie znaczy że jest zbyt inteligentny!"
"Wiadomo także, że MS odrzuca tzw. kombinatorów, próbując wyidealizować swój obraz, w 98% przypadków pogubimy się. Przekłamanie jest najczęstszym negatywnym wynikiem testu psychologicznego. Nie oznacza to że się nie nadajemy, lecz to, że nie daliśmy się poznać (w podtekście czytaj: uważamy się za kogoś niewystarczająco dobrego, aby sprostać wymogom, dlatego kolorujemy)."
Globalna sieć powinna ułatwić dostanie się do policji - w wyszukiwarce z łatwością znajdujemy gotowe testy. Dlaczego więc tyle osób ma problemy? – Na multiselect odpada bardzo dużo kandydatów, bo nie trafiają w "profil policjanta". Profil nie jest najlepszy i dlatego ludzie nie zdają. Bardzo dużo osób korzysta z mojej pomocy, bo ma większe szanse na zdanie –mówi naTemat Jarosław Sokołowski, który w internecie sprzedaje opracowane testy.
"Psycholog zadaje proste pytania typu: dlaczego chcesz pracować w policji, jak sobie radzisz ze stresem i pytanie, które bardzo często pada: czy wolałbyś pracować z gejem czy z alkoholikiem. Tutaj odpowiedź powinna być, według mnie, że z gejem, bo chodzi o tolerancję."
Polska policja prowadzi szeroko zakrojoną akcję rekrutacyjną - w spotach do przywdziania munduru zachęca nawet Patryk Vega, a kandydaci poszukiwani są wśród bezrobotnych. – Na rok 2018 Komendant Główny Policji określił limit przyjęcia do służby w Policji na poziomie 4075 osób – mówi naTemat mł. insp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji. W zeszłym roku spośród ponad 23 tysięcy kandydatów przyjęto 4151 nowych policjantów. Te liczby doskonale pokazują jaki odsiew panuje w rekrutacji. Spora w tym "zasługa" multiselecta.
"Badania psychologiczne testem MultiSelect prowadzone są w ten sam sposób we wszystkich jednostkach organizacyjnych Policji. W teście tym nie ma łatwych, ani trudnych pytań. Każdy z kandydatów rozwiązuje test w sposób indywidualny i dla każdej osoby (w zależności od posiadanych predyspozycji i umiejętności) pytania mogą się wydawać łatwiejsze lub trudniejsze. Po zakończeniu testu komputerowego psycholog prowadzi z kandydatem rozmowę indywidualną, a jej zakres dotyczy szeroko rozumianych doświadczeń, predyspozycji i planów kandydata."
