
Reklama.
Najbardziej zagrożone są palce Elisabeth Revol u lewej stopy. Są w kiepskim stanie, medyków czeka ciężka praca. Revol otrzymuje leki rozszerzające naczynia krwionośne. Przejdzie ponadto sesję hiperbarycznego natleniania w szpitalu w Genewie, co pomoże zregenerować tkanki.
Czy to się uda? Pierwsze obserwacje to kwestia tygodnia. Potem Revol przejdzie badania, które wykażą, czy konieczna będzie amputacja. Decyzja o tym może być podjęta nawet za 45 dni. Revol ma odmrożenia czwartego – najwyższego stopnia – palców u stopy i nieco lżejsze dłoni. Francuska korzysta także z pomocy psychologa, gdyż jest w dużym stresie. Nie wiadomo, czy Revol będzie dalej uprawiać wspinaczkę, ale zaznacza jedno: już nigdy nie wróci na Nanga Parbat.
Największym sukcesem w karierze Elisabeth Revol było samotne – i bez dodatkowego tlenu – wejście na trzy szczyty: Broad Peak, Gasherbrum I i Gasherbrum II. Dwa ostatnie zdobyła w odstępie 52 godzin – był to rekord, a ponadto wyczyn, którego dokonała jako pierwsza kobieta.
źródło: Sportowe Fakty