
Reklama.
Donald Tusk nie ma wątpliwości co do "polskich obozów". Nie zostawia jednak suchej nitki na autorach ustawy o IPN. "Kto rozpowszechnia kłamliwe sformułowanie o „polskich obozach”, szkodzi dobremu imieniu i interesom Polski. Autorzy ustawy wypromowali to podłe oszczerstwo na cały świat, skutecznie jak nikt dotąd. A więc, zgodnie z ustawą..."- napisał Donald Tusk na Twitterze.
Bez poprawek, pomimo sprzeciwu posłów opozycji i głosów krytyki płynących z zagranicy, szczególnie z Izraela i USA – Senat przyjął w nocy ustawę o IPN. Teraz dokument trafi na burko prezydenta i od niego zależy, czy przepisy wejdą w życie.
Ustawa przewiduje karę do trzech lat więzienia za przypisywanie polskiemu narodowi i państwu polskiemu odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę. Środowiska żydowskie przypominają, że wielu Polaków w trakcie drugiej wojny współpracowało z okupantem i wydawało im Żydów, co jest faktem potwierdzonym historycznie, zaś ustawa, którą właśnie przegłosował Senat, może służyć do tego, że polskie władze będą teraz próbowały pisać historię Holokaustu na nowo.