To Maciej Świrski, wiceprezes skompromitowanej Polskiej Fundacji Narodowej, ma odpowiadać za najbardziej kontrowersyjne zapisy z nowej ustawy o IPN – wynika z informacji Onetu.
Jak twierdzi źródło Onetu, Izrael nie miał jednak nic przeciwko temu, by ustanowić kary za obarczanie odpowiedzialnością polskiego państwa (nie narodu). Tyle że do gry wszedł właśnie Maciej Świrski, który miał być pomysłodawcą karania za oskarżanie narodu.
Kim jest Świrski? To działacz Reduty Dobrego Imienia, która od lat tropiła przypadki zakłamywania polskiej historii przez zagraniczne media. Chodziło np. o "polskie obozy śmierci". W ubiegłym roku znalazł się we władzach Polskiej Fundacji Narodowej, która za setki milionów złotych miała zajmować się promocją wizerunku Polski.