
Nowy film Quentina Tarantino ma opowiadać historię zabójstwa aktorki Sharon Tate przez osoby skupione wokół Charlesa Mansona. Według informacji jednego z najpopularniejszych czasopism o rozrywce w USA, w produkcji ma zagrać polski aktor.
REKLAMA
Amerykański reżyser Quentin Tarantino chce, by Romana Polańskiego, ówczesnego męża Sharon Tate zagrał polski aktor. Takie informacje podaje na Twitterze dziennikarz "Variety", Justin Kroll. Choć fabuła filmu Tarantino owiana jest wciąż tajemnicą, coraz więcej wskazuje na to, że Roman Polański ma być jednym z głównych bohaterów filmu Tarantino – donosi brytyjski The Independent.
Na początku Romana Polańskiego miał zagrać Leonardo DiCaprio. Jednak według nieoficjalnych i nieco zaskakujących informacji "Variety", DiCaprio ma zagrać drugoplanową rolę sąsiada Tate. A Polańskiego ma zagrać młody polski aktor – donosi "Variety". W filmie Tarantino o Sharon Tate mają też zagrać Tom Cruise, Al Pacino i Brad Pitt. Amerykańska premiera odbędzie się 9 sierpnia 2008 roku w 50. rocznicę zbrodni grupy Charlesa Mansona.
W nocy z 8 na 9 sierpnia 1969 roku członkowie gangu Charlesa Mansona napadli na willę w Los Angeles. Zamordowali żonę Romana Polańskiego Sharon Tate, która była w dziewiątym miesiącu ciąży i cztery inne osoby. Następnej nocy grupa Mansona zamordowała małżeństwo Rosemary i Leno LaBianca.
źródło: "The Independent"
