Reklama.
– Pawełczyk-Woicka jest równolatką Ziobry, a znają się jeszcze z podstawówki w Krynicy Zdroju – podaje "Polityka". To jednak nie koniec ciekawostek. Do Krajowej Rady Sądownictwa sędzia została zgłoszona przez Dariusza Pawłyszcze, dyrektora Departamentu Kadr i Organizacji Sądów Powszechnych i Wojskowych w Ministerstwie Sprawiedliwości. I w tym miejscu pojawia się pewien zgrzyt: Pawłyszcze jest życiowym partnerem Pawełczyk-Woickiej.
– To jest szokujące, że właśnie sędzia Pawłyszcze zgłosił do KRS tę kandydaturę, skoro mógł to zrobić jeden ze 150 innych sędziów z ministerstwa. Wśród sędziów to jest powszechna wiedza, że oni są parą od kilku lat. Czy to jest normalna sytuacja, że partner zgłasza kandydaturę swojej partnerki? – pyta na łamach tygodnika jeden z sędziów.
Z informacji, które ustalił serwis OKO.press, wynika, że Pawłyszcze pięciokrotnie starała się o awans do wyższej instancji. Jednak dopiero w styczniu wybrano ją prezesem Sądu Okręgowego w Krakowie. 7 lutego została jednak wykluczona z szeregów. "W uchwale zapisano, że sędzia złamała Uchwałę Zebrania Delegatów Stowarzyszenia, w której apelowano do sędziów, by nie brali udziału w wyborach do KRS, które reguluje przeforsowana przez PiS ustawa" – zdradza "Polityka".
źródło: "Polityka"