
Trzecie w historii złoto olimpijskie Kamil Stoch wywalczył wczoraj. Uroczysta dekoracja miała miejsce dziś. Tuż po niej skoczek udzielił wywiadu Telewizji Polskiej. Gdy padło pytanie o to, komu dedykuje ten medal, Stoch po raz kolejny udowodnił, że jest niesamowicie skromnym człowiekiem. "Kamil to klasa sama w sobie, wspaniały człowiek i sportowiec" – to jeden z komentarzy.
REKLAMA
To bez wątpienia była historyczna chwila. We wspaniałym stylu Kamil Stoch wywalczył wczoraj na skoczni w Pjongczang złoty medal igrzysk olimpijskich. Dziś, tuż po uroczystej dekoracji, przyznał, że "chyba nie da się opisać słowami" tego co czuje. – Pozostawię to wszystko do opisywania historykom – stwierdził z uśmiechem. Zaraz potem padło pytanie o to, komu dedykuje złoty medal...
"Przede wszystkim swojej małżonce Ewie, która mnie wspiera, ale także chciałbym go dedykować całej naszej drużynie. Bo to nie jest tylko moja zasługa, ale zasługa wielu ludzi i uważam, że ten medal to jest sukces naprawdę wielu".
"Jak zwykle bardzo skromny i wspaniały chłopak" – komentują internauci.