Na terenie posesji radnego PiS znaleziono sprzęt kłusowniczy, m.in. wnyki (zdjęcie poglądowe).
Na terenie posesji radnego PiS znaleziono sprzęt kłusowniczy, m.in. wnyki (zdjęcie poglądowe). Fot. Magdalena Żukowska / Agencja Gazeta

Prokuratorskie zarzuty i wykluczenie z partii – to grozi radnemu Prawa i Sprawiedliwości z Bliżyna. Straż Łowiecka znalazła na terenie jego posesji wnyki, pułapkę na jastrzębie i amunicję. Radny Jarosław Bednarz nie wyparł się, że to do niego należał sprzęt kłusowniczy – podaje "Gazeta Wyborcza".

REKLAMA
Straż Łowiecka przeprowadzała rutynowy patrol w bliżyńskich lasach, kiedy jej pracownicy natknęli się na pułapkę – tak zwany kosz jastrzębi, typowe narzędzie kłusownicze. W środku jako przynęta znajdował się żywy gołąb, a z kolei ślady od kosza prowadziły do jednej z posesji. Zastaliśmy tam około 50-letniego mężczyznę. Przyznał się od razu, że pułapka należy do niego – mówił "Echu Dnia" starszy strażnik Artur Soboń. – Wyjaśnił, że łapał koty – dodał.
Strażnicy znaleźli jeszcze kilka zaplecionych ze stalowej linki wnyków na zwierzynę, a potem 10 naboi. Sprzęt kłusowniczy należał do radnego gminy Bliżyn, członka Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Bednarza, który niedawno został odznaczony Krzyżem Zasługi. – Mężczyzna został zatrzymany, a po przesłuchaniu zwolniony. Postępowanie jest prowadzone pod kątem kłusownictwa. Jeśli okaże się, że amunicja była sprawna, grożą mu też zarzuty za jej nielegalne posiadanie – mówiła w rozmowie "Gazetą Wyborczą" Marzena Tkacz z policji.
Prawdopodobnie mężczyzna pożegna się z członkostwem w partii. – Rozmawiałem z radnym Bednarzem. On nie ucieka od odpowiedzialności i bardzo możliwe, że tak jak się już zdarzało w przeszłości, poproszony o zawieszenie lub wystąpienie z partii, zrobi to wcześniej – powiedział z kolei "Wyborczej" Andrzej Bętkowski, wicewojewoda świętokrzyski i szef PiS w powiecie skarżyskim.
W rozmowie z gazetą radny nie zaprzeczył, że doszło opisywanych sytuacji, ale też nie udzielił więcej informacji.
Pytanie, jak na tę historię zareaguje prezes PiS. Przypomnijmy, że Jarosław Kaczyński ma w planach starcie z myśliwymi. Chce zmienić przepisy nowelizowanej ustawy ułatwiające myśliwym polowania. Prezes PiS jako pierwszy podpisał się też pod rewolucyjnym projektem nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.