
Jedna z ulubionych prezenterek prezesa TVP Jacka Kurskiego została członkiem zarządu warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich zdominowanego przez prawicowych dziennikarzy. To już kolejna funkcja, którą pełni dziennikarka, odkąd została twarzą dobrej zmiany.
REKLAMA
Anna Popek, która jest także szefową redakcji PAP Life, zastąpiła w SDP Marzenę Paczuską, byłą szefową "Wiadomości" a obecnie doradcę Jacka Kurskiego do spraw publicystyki i informacji. Poza prezenterką TVP w nowym zarządzie warszawskiego SDP znaleźli się Piotr Jegliński (wydawnictwo Editions), Elżbieta Ruman (dziennikarka religijna) i fotograf Jacek Herok. Nowym prezesem został Zbigniew Rytel, polski lekkoatleta, dziennikarz i reżyser filmów dokumentalnych. Zarząd wybrano na trzyletnią kadencję.
Popek jest gwiazdą TVP pod władaniem "dobrej zmiany". Ostatnio skomentowała aspiracje zawodowe kobiet, twierdząc, że panie na wysokich stanowiskach nie są szczęśliwe. – Myślę, że przeżywamy teraz pewną kompromitację feministycznych postulatów, które skłoniły kobiety do samodzielności. Kobiety nie są szczęśliwe, zajmując wysokie stanowiska, walcząc o pracę, niestety pozbawiają się cudownej beztroski, która kobiecie była przypisana, ale także możliwości zajęcia się gruntownie domem i wychowaniem dzieci – oceniła Anna Popek w rozmowie z Newserią.
Sama, jak twierdziła, gdyby mogła przeżyć swoje życie jeszcze raz, postarałaby się o więcej dzieci, a mniej pracy w telewizji. Popek reklamowała swojego pracodawcę naga w wannie pełnej piany. W TVP współprowadziła takie programy jak "Kawa czy herbata" czy "Pytanie na śniadanie".
źródło: Wirtualne Media
