
W kampusie uniwersyteckim miasta Mount Pleasant w stanie Michigan doszło do strzelaniny. W jej wyniku zginęły co najmniej dwie osoby. Sprawca pozostaje na wolności. Podejrzanym jest 19-letni czarnoskóry mężczyzna, który był ubrany w musztardowe dżinsy i niebieską bluzę. Służby wystosowały apel ostrzegawczy.
REKLAMA
Policja ostrzegła studentów i pracowników uniwersytetu, by trzymali się z dala od miejsca strzelaniny. Same zajęcia na uczelni zostały rzecz jasna odwołane – podaje CBS News.
"Jest uzbrojony i niebezpieczny. W razie zauważenia go, nie podchodźcie do niego i dzwońcie na numer alarmowy" – apelują władze miasta Mount Pleasant na Twitterze. Uniwersytet Michigan znajduje się w Mount Pleasant, dwie godziny drogi od Detroit, stolicy stanu. Uczęszcza do niego około 20 tys. studentów.
Przypomnijmy, że jeszcze w ubiegłym miesiącu doszło do podobnej strzelaniny na terenie szkoły średniej w Parkland na Florydzie. Na skutek ataku zmarło aż 17 osób. Sprawca to 19-letni Nicolas Cruz, będący byłym uczniem liceum Marjory Stoneman Douglas, gdzie dokonał masakry.
źródło: CBS News
