Kompromitacja nowej minister w rządzie PiS. Rozbrajająca szczerość ws. własnej niewiedzy
redakcja naTemat
12 marca 2018, 08:31·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 12 marca 2018, 08:31
Minister przedsiębiorczości nie musi wiedzieć wszystkiego, ale są kwestie podstawowe, które powinien mieć w małym palcu. Niestety, Jadwiga Emilewicz, która pełni tę funkcję w rządzie PiS, nie popisuje się wiedzą. W wywiadzie dla "Wprost" zaliczyła dość kompromitującą wpadkę.
Reklama.
"Wie pani, jaka jest kwota wolna od podatku dla posłów" – takie pytanie zadał minister Emilewicz dziennikarz "Wprost". Odpowiedzi chyba sam się nie spodziewał. Pani minister nawet nie udawała. "Nie pamiętam" – skwitowała.
Kwota wolna dla posłów wynosi 30 tys. złotych. Dziennikarz zapytał jeszcze, czy minister wie, jak kwota wolna wygląda w przypadku zwykłego obywatela. Tutaj Emilewicz już wykazała się wiedzą. Wskazała, że wynosi ona 3 tys. złotych. Nie potrafiła jednak wyjaśnić różnicy między posłem i obywatelem. Nie odpowiedziała jasno na pytanie, dlaczego nie można dokonać zmian.
– W tej chwili pan premier wprowadza system oszczędności w rządzie... Być może jest to temat, którym trzeba się będzie zająć w drugiej połowie naszych rządów – dodała.