Według najnowszych ustaleń
"Wprost", Emilewicz może zastąpić ministra
Jana Szyszkę. Z informacji tygodnika wynika, że tę kandydaturę forsuje Jarosław Gowin. A jak donosi "Wprost", ma to mieć związek z prawdopodobna dymisją Anny Streżyńskiej ze stanowiska ministra cyfryzacji, które ta zawdzięcza Gowinowi. A niedawno odmówiła wstąpienia w szeregi
Porozumienia. – Odebrał to jako afront i Streżyńska raczej nie może już liczyć na jego wsparcie – mówi nasz rozmówca. Dodaje, że Gowin kalkuluje, że po odejściu Streżyńskiej będzie należało mu się jedno ministerstwo do obsadzenia, i tak pojawiła się kandydatura Emilewicz" – czytamy na łamach tygodnika. Do tych informacji na łamach
Interia.pl odniosła się sama Emilewicz. – Poczekajmy z tym, jak będzie wyglądała rekonstrukcja rządu, jeszcze kilka tygodni – powiedziała dziennikarzom, ale i wyraźnie zaznaczyła: – Jestem osobą, która opiera się na faktach, a faktem jest, że na razie pełnię funkcję podsekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju. Faktem jest też, że nie jestem kandydatką na szefową resortu ochrony środowiska.