Widzowie "Kuchennych rewolucji" oskarżają Magdę Gessler o promowanie komunizmu.
Widzowie "Kuchennych rewolucji" oskarżają Magdę Gessler o promowanie komunizmu. Fot. Jakub Ociepa / Agencja Gazeta

Jeden z ostatnich odcinków "Kuchennych rewolucji" wywołał duże oburzenie. Wszystko dlatego, że podczas jego trwania prowadząca Magda Gessler była ubrana w kurtkę, na której tylnej części znajdował się symbol sierpa i młota. Jest on kojarzony z komunizmem, o którego promowanie oskarżają niektórzy widzowie znaną restauratorkę.

REKLAMA
Gessler założyła ubranie z takim symbolem podczas "przeprowadzania rewolucji" w restauracji "Sielsko Anielsko" w Sieradzu. Przypomnijmy, że zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, ten kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa, podlega karze ograniczenia wolności albo jej pozbawienia do lat dwóch.
Niedawno media obiegły z kolei plotki, jakoby Gessler miała poważne problemy zdrowiem. Dziennik "Super Express" donosił, że celebrytka musi jak najszybciej poddać się operacjom, które pozwoliłyby jej zachować sprawność i uniknąć wózka inwalidzkiego. Gazeta informowała, że restauratorce wręcz grozi kalectwo.
– Cóż, bad news is good news. Gratuluję pomysłu, ale nie jest on zbyt udany. Totalna bzdura. Osoby, które wymyśliły tego newsa, chciałam prosić o więcej wyobraźni i może o to, by mnie zapytali – powiedziała Magda Gessler w rozmowie z Newseria Lifestyle. Gwiazda "Kuchennych rewolucji" dodała, że nigdy dotąd nie była w tak dobrej kondycji psychicznej i fizycznej.