Jeden z ostatnich odcinków "Kuchennych rewolucji" wywołał duże oburzenie. Wszystko dlatego, że podczas jego trwania prowadząca Magda Gessler była ubrana w kurtkę, na której tylnej części znajdował się symbol sierpa i młota. Jest on kojarzony z komunizmem, o którego promowanie oskarżają niektórzy widzowie znaną restauratorkę.
Gessler założyła ubranie z takim symbolem podczas "przeprowadzania rewolucji" w restauracji "Sielsko Anielsko" w Sieradzu. Przypomnijmy, że zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, ten kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa, podlega karze ograniczenia wolności albo jej pozbawienia do lat dwóch.
– Cóż, bad news is good news. Gratuluję pomysłu, ale nie jest on zbyt udany. Totalna bzdura. Osoby, które wymyśliły tego newsa, chciałam prosić o więcej wyobraźni i może o to, by mnie zapytali – powiedziała Magda Gessler w rozmowie z Newseria Lifestyle. Gwiazda "Kuchennych rewolucji" dodała, że nigdy dotąd nie była w tak dobrej kondycji psychicznej i fizycznej.