Posłanka Platformy Obywatelskiej opublikowała w mediach społecznościowych grafikę, która przedstawia procentowy udział przedstawicieli największych polskich partii w programach TVP1, TVP2 oraz TVP Info? Wnioski? Osoby, które przekornie mówią, że to "pisowskie media", w zasadzie… nie mylą się.
Przedstawione przez posłankę dane pochodzą z Biuletynu Informacji Publicznej TVP. Co można w nich znaleźć? Choćby informację, że w styczniu 2014 roku w TVP Info 35 proc. czasu antenowego poświęcono Platformie Obywatelskiej, a tylko o 5 punktów procentowych mniej PiS.
4 lata później sytuacja zmieniła się diametralnie. Politykom PiS (tutaj w infografice jest jednak pewne uproszczenie, ponieważ pod procentowym udziałem PiS połączono całą Zjednoczoną Prawicę) udzielono aż 66 proc. czasu antenowego. Dla porównania Platforma Obywatelska może liczyć tylko na 10 proc.
Jeszcze "ciekawiej" jest w telewizyjnej Jedynce i Dwójce, gdzie PiS może odpowiednio liczyć na 77 proc. i 79 proc. czasu antenowego (jego części, którą poświęcono sprawom politycznym). Na PO przypada 10 proc. i 5 proc. Co ciekawe, w 2014 roku w Dwójce także "rządził" PiS. Wtedy na tym kanale największej stacji opozycyjnej poświęcono 42 proc. czasu antenowego, a PO 36 proc.
"Media. W 2014 roku – publiczne. W 2018 roku – PiSowskie" – podsumowuje Mucha.
Zebrane dane dotyczą wszystkich wystąpień (obraz i dźwięk) lub wypowiedzi telefonicznych ze zdjęciem lub planszą z imieniem i nazwiskiem mówiącego. Wypowiedzi członków rządu zaliczono do partii, z których pochodzą.