Jurek Owsiak nie owija w bawełnę, zwłaszcza w ważnych sprawach. Organizator Wielkiej Orkiestry zabrał tym razem głos na temat katastrofalnego stanu polskiej geriatrii. Opublikował na Facebooku długi post skierowany do żony Andrzeja Dudy. "Właśnie dowiedzieliśmy się, że oddział geriatryczny w Szpitalu Wolskim w Warszawie, który został niemal w całości wyposażony przez naszą Fundację, będzie działać do końca marca" – napisał do Agaty Dudy.
"Najpierw minister, następnie Sejm, a potem także podpis Pani męża spowodował, że geriatrię wyrzucono z sieci szpitali. Nie ma ochrony budżetowej, nie ma ochrony systemowej. Jej odbudowa i przywracanie szacunku, jako ważnej w systemie opieki zdrowotnej dziedzinie medycyny, utknęło w martwym punkcie" – pisze Jurek Owsiak w wiadomości skierowanej głównie do Pierwszej Damy Agaty Dudy.
"Podpisał się Pan pod złą ustawą, która przecież nie ma nic wspólnego z polityką, a która dotyczy milionów Polaków. I będzie brzemienna w skutkach. Przy naszych niedoborach w różnych dziedzinach medycyny nie wierzę, aby obecny system dał sobie radę z organizacją leczenia i rehabilitacji ludzi w podeszłym wieku bez ustawowego nadzoru" – tłumaczył twórca WOŚP.
Dlaczego więc teraz Jurek Owsiak napisał do Agaty Dudy? "Dlaczego do Pani kieruję te słowa? Nie wiem, czy cokolwiek można już odwrócić, zmienić, więc pomyślałem sobie – niech Pani o tym wie. A może dlatego, że darzę ogromnym szacunkiem Pani rodziców" – podsumowuje gorzki wpis.