Reklama.
Fani duetu Doroty Wellman i Marcina Prokopa są dzisiaj zawiedzeni. Okazało się, że zamiast stałego telewizyjnego partnera z programu "Dzień Dobry TVN", u boku dziennikarki pojawił się popularny Filip Chajzer. Co się stało i czy ta zmiana jest na stałe?
Zwróciliśmy uwagę, że w pewnym momencie do prowadzenia eventów zapraszano nas razem, wywiady prasowe też chciano od "nas", nawet recepcjonistki w hotelach automatycznie meldowały nas w jednym pokoju.
Podjęliśmy świadomą decyzję, że trzeba to odrobinę zluzować, zwłaszcza, że każde z nas, poza "Dzień Dobry TVN", zawodowo ciągnęło trochę w inną stronę. No i nie chcieliśmy stać się takim dyżurnym dwugłowym smokiem polskich mediów. Chyba się udało.