Rafał Bochenek był rzecznikiem rządu Beaty Szydło, a później podsekretarzem stanu w Kancelarii Premiera, ale na początku marca Mateusz Morawiecki ogłosił wielkie oszczędności i znalazł się on wśród wytypowanych do zwolnienia 17 z 121 wiceministrów. Rozbrat z wielka polityką i eksponowanymi stanowiskami nie trwał jednak długo, bo w tempie ekspresowym Bochenek dostał nową posadę w rządzie.
Rafał Bochenek został pełnomocnikiem ministra środowiska ds. szczytu ONZ, który w grudniu odbędzie się w Katowicach. W obozie "dobrej zmiany" mówią, że to właściwy człowiek na właściwym miejscu, bo wcześniej Bochenek był pogodynkiem lokalnej stacji, a jako konferansjer prowadził wielkie konwencje wyborcze Andrzeja Dudy i Prawa i Sprawiedliwości.