Na przedzie sceny z gitarami zasiadali zazwyczaj Jacek Kaczmarski i Przemysław Gintrowski. On przy fortepianie na koncertach był raczej nieco z boku. Nie żyje Zbigniew Łapiński, muzyk znany przede wszystkim ze słynnego tria – kompozytor, pianista i akompaniator, aranżer i dyrygent. Miał 71 lat.
REKLAMA
Informacja o śmierci Zbigniewa Łapińskiego ukazała się na jego oficjalnym profilu na Facebooku. "Z przykrością informujemy, że dzisiaj nad ranem zmarł Zbigniew Łapiński, wyjątkowy Muzyk, Kompozytor i niezapomniany Akompaniator. W naszych sercach pozostaną na zawsze piękne wspomnienia oraz dźwięki Muzyki, którą tworzył. Rodzina i Najbliżsi" – napisano. Do tej smutnej informacji dołączono nagranie, w którym Zbigniew Łapiński występuje z norweskim artystą Jørnem Simenem Øverli.
Zbigniew Łapiński znany był głównie z występów razem z Jackiem Kaczmarskim i Przemysławem Gintrowskim. Gintrowski-Kaczmarski-Łapiński to był wyjątkowy znak jakości – właściwie wszystko, co stworzyło to trio przeszło do historii. Zbigniew Łapiński z pracy na scenie wycofał się w 2005 r., przebył wtedy krwotoczny udar mózgu, wciąż jednak tworzył muzykę m.in. do wierszy Jacka Kaczmarskiego czy Jana Kondraka.
Dziś już całe trio Gintrowski-Kaczmarski-Łapiński jest po tamtej stronie.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!