Czy Donald Tusk jest odpowiedzialny za katastrofę smoleńską? Pytanie o takiej treści wysyłała w SMS-ie jedna z firm.
Czy Donald Tusk jest odpowiedzialny za katastrofę smoleńską? Pytanie o takiej treści wysyłała w SMS-ie jedna z firm. Fot. Daniel Adamski / Agencja Gazeta

Aż trudno uwierzyć do czego można się posunąć, wykorzystując rocznicę katastrofy smoleńskiej, w której zginęło 96 osób. Jedna z firm marketingowych wysyłała do Polaków 10 kwietnia SMS-y z pytaniem o... odpowiedzialność Donalda Tuska za Smoleńsk.

REKLAMA
Screeny z wiadomością publikują internauci na Twitterze. W SMS-ie podano informację o sondażu: "czy Donald Tusk jest odpowiedzialny za katastrofę smoleńską? Na 8068 ślij: TAK lub NIE". Na końcu pojawiła się informacja o regulaminie na stronie Mobiwin.pl. Mobiwin organizuje SMS-owe sondy i konkursy, na przykład – jak twierdzi – na zlecenie TVN dla programu "Milionerzy".
Gazeta.pl zapytała firmę Mobiwin, czy nie uważa wysyłania takich pytań w dniu rocznicy katastrofy za niestosowne. W odpowiedzi czytamy, że "pytania i tezy zawarte w wiadomościach SMS nie odzwierciedlają stanowiska Mobiwin w określonych sprawach. Poddajemy je pod opinie użytkownikom, którzy są stałymi respondentami naszych sondaży o charakterze społeczno-politycznym".
Na stronie internetowej firma publikuje wyniki swoich sond. Tam pytanie o 10 kwietnia brzmi nieco inaczej: "Czy uwazasz, że Donald Tusk jest odpowiedzialny za śmierc 96 osób w katastrofie smoleńskiej" (pisownia oryginalna - red.)
O Mobiwin pisaliśmy w naTemat już w kontekście "konkursu", który kiedyś organizowała ta firma. Internauci alarmowali na forach internetowych o oszustwie. Dostawali bowiem pytanie: "Hubert Urbański: planuję dziś zadzwonić do ciebie, bo możesz wygrać 100 tys złotych. Odbierz koniecznie połączenie od …" i tu podano numer telefonu. Zwracano uwagę, że jedno odebranie telefonu sprawiało, że telefon dzwonił non stop, co kilka godzin, nawet w nocy.
źródło: gazeta.pl