Marszałek Senatu Stanisław Karczewski wytłumaczył dlaczego pieniądze z premii trafią do Caritas, a nie budżetu państwa
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski wytłumaczył dlaczego pieniądze z premii trafią do Caritas, a nie budżetu państwa Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Gazeta
Reklama.
Poseł PO Krzysztof Brejza w rozmowie z naTemat zapewniał, że pieniądze muszą wrócić do budżetu państwa. Inaczej ministrowie będą mieli do czynienia z komornikiem. – Będą musieli oddać wszystkie nienależne świadczenia. Jeśli to nie były nagrody, tylko jakieś świadczenia nienazwane, to zostały przyznane nielegalnie. De facto były to wyłudzenia. Prokuratoria Generalna, która reprezentuje interesy Skarbu Państwa będzie musiała to od nich jakoś wyegzekwować. Możliwe są zajęcia komornicze wobec opornych. Oczywiście grożą ministrom też ustawowe odsetki od tych kwot – tłumaczył Brejza. Poseł przyznał, że nagrody za styczeń zostały zwrócone. Co z pozostałymi?
Według Karczewskiego jest już za późno. Darowiznę na rzecz Caritas ministrowie mogli bowiem odliczyć od podatku. I już to zrobili. Dlatego w tym momencie niemożliwe jest przekazanie jej do Skarbu Państwa. – Nie ma takiej możliwości technicznej już nawet – stwierdził marszałek Senatu z ramienia PiS Stanisław Karczewski.
Stanisław Karczewski
Marszałek Senatu

"Ministrowie zapłacili już podatki, wypełnili PIT-y, za chwilę będą składali oświadczenia majątkowe. Więc te kwoty, które otrzymali, są już pomniejszone o podatek, który wpłynął do budżetu. Nie mogą te pieniądze wpłynąć do budżetu, bo nie ma takiej ścieżki. One zostaną przekazane jako darowizna na cele charytatywne i ja się bardzo z tego cieszę".

Źródło: Polsat News