Reklama.
Krzysztof Brejza nie zakończył swojego "dochodzenia" w sprawie nagród przyznawanych w rządzie Zjednoczonej Prawicy. Dzięki jego działaniom właśnie okazało się, że dodatkowe pieniądze były wypłacane nie tylko przez gabinet Beaty Szydło. Nagrody wypłacano też... w lutym tego roku. Czyli po rekonstrukcji rządu.