Reklama.
Rafalala uwielbia brylowanie w mediach. Nawet wizyta w prokuraturze – przynajmniej o takiej donosi sam popularny transwestyta – stała się okazją do wrzucenia zdjęcia i zakomunikowania prawdopodobnego zatrzymania w mediach społecznościowych. Ponadto, do sieci wyciekł film z przesłuchania. Fani Rafalali z jednej strony jej bronią, a z drugiej przestrzegają, by... nie pobiła przypadkiem prokuratora.