9,90 zł za tydzień, 19,90 zł za miesiąc, 199 zł za rok – tyle będzie wynosił abonament na internetowe wydania polskich dzienników i magazynów. Piano, słowacki start-up oferujący system płatności za treści internetowe, ogłosił dzisiaj oficjalną informację o podpisaniu umów z siedmioma wydawcami w naszym kraju. Na liście znalazły się: Agora, Murator, Polskapresse, Media Regionalne, Edytor, Ringier Axel Springer, Polskie Radio.

REKLAMA

Lista wydawców i portali, które dołączyły do systemu Piano

wyborcza.pl * poradnikdomowy.pl * czterykaty.pl * ladnydom.pl * e-ogrody.pl * magazyn-kuchnia.pl * logo24.pl * se.pl * gwizdek24.se.pl * superauto24.se.pl * muratordom.pl * poradnikzdrowie.pl * urzadzamy.pl * dlarodzinki.pl * mowimyjak.pl * wymarzonyogrod.pl * achirama.pl * muratorplus.pl * polskatimes.pl * dziennikzachodni.pl * kurierlubelski.pl * gazetawroclawska.pl * gazetakrakowska.pl * dzienniklodzki.pl * gloswielkopolski.pl * dziennikbaltycki.pl * echodnia.eu * dziennikwschodni.pl * wspolczesna.pl * poranny.pl * gazetalubuska.pl * nto.pl * pomorska.pl * gs24.pl * gk24.pl * gp24.pl * nowiny24.pl * to.com.pl * gazetaolsztynska.pl * wm.pl * forbes.pl * Polskieradio.pl


Przedstawicielom Piano udało się przekonać do siebie polskich wydawców po sześciu miesiącach prac na polskim rynku wydawniczym. Efekty są imponujące – 42 strony internetowe dzienników i magazynów dołączyły do systemu. Od dzisiaj na stronach tych widnieje ikonka logowania do Piano. W sierpniu ruszy darmowy program testowy, a od września będziemy płacić za pełen dostęp do naszych ulubionych tytułów.
O możliwości wprowadzenia na polski rynek systemu Piano pisaliśmy już dwa miesiące temu. U podstaw tego start-upu leży idea udostępnienia odbiorcom wartościowej treści w Internecie, oraz zwrócenia nadawcom kosztów jej wytworzenia. Czytelnik decydujący się na opłacanie abonamentu zyskuje dostęp do płatnych treści wszystkich portali, zrzeszonych w obrębie Piano. Będzie z czego wybierać – treści premium w obrębie systemu Piano będą oferowały m.in. internetowe wydania „Gazety Wyborczej” czy „Forbesa”. Niektórzy wydawcy zdecydowali się udostępniać w ramach abonamentu treści dotąd dostępne jedynie w wersji drukowanej, inni umożliwiają korzystanie ze swoich serwisów bez reklam.
Michał Gwiazdowski
wyborcza.pl, Agora

Wykorzystujemy system Piano Media, aby sprawdzić różne modele płatnego udostępniania treści. Zaoferujemy więc odpłatnie treści bez reklam (np. artykuły z „Magazynu Świątecznego”), umożliwimy płatny dostęp do treści premierowych, które równolegle ukażą się w wersji drukowanej (np. materiały z „Wysokich Obcasów” i „Dużego Formatu”), w których pojawią się reklamy, ale zrezygnujemy z formatów najmniej popularnych wśród czytelników. Online udostępnimy też odpłatnie treści, które do tej pory nie były tam publikowane (np. teksty z „Ale historia”). Nadal szerokodostępne i darmowe będą treści informacyjne oraz bieżące komentarze - w dniu ich publikacji. W przypadku czasopism: „Poradnik domowy”, „Cztery kąty”, „Ładny dom”, „Magnolii”, „Logo” i „Kuchnia”, odpłatność będzie dotyczyła tekstów specjalistycznych i poradnikowych.


Ewa Bartnikowska
gazetaolsztynska.pl, Edytor

Dotychczasowe treści, do których czytelnicy mieli dostęp za darmo, pozostaną bez zmian. Nie zamykamy żadnej sekcji portalu ani nie blokujemy dostępu do gorących newsów – to wszystko nadal będzie dostępne bez opłat. Za pośrednictwem Piano będziemy natomiast oferować treści ekstra, które dotąd dostępne były tylko w wersji drukowanej, np. reportaże czy obszerne wywiady. Nie chcemy oferować za darmo w sieci tego, co w gazetach jest płatne, dlatego Piano jest dla nas dobrym sposobem na wprowadzenie wartościowych treści do wydania online.


Aleksy Uchański
forbes.pl, Ringier Axel Springer

Wydaje się, że większość naszych użytkowników nie odczuje wprowadzenia opłat, a może nawet go nie zauważy. Istotą Piano Media jest zamknięcie relatywnie niewielkiej części treści w serwisie i tak właśnie stanie się na forbes.pl, co w istotny sposób nie obniży jego funkcjonalności i zasięgów.


Polscy wydawcy skupili się głównie na oferowaniu w ramach abonamentu treści o wysokiej jakości, która dotąd nie była dostępna w sieci. Dochody uzyskane z wpłat subskrybentów będą przeznaczane na pokrycie kosztów wytworzenia wartościowej treści, ale wydawcy mają również inne pomysły na wykorzystanie dodatkowego źródła dochodu.
Ewa Bartnikowska
gazetaolsztynska.pl

Mamy nadzieję, że w przyszłości dzięki dochodom z Piano będziemy w stanie dostarczać dodatkowe treści ekskluzywne, które nie będą dostępne w wersji drukowanej. Ponadto planujemy rozwój mobilnych wersji naszego portalu.


Aleksy Uchański
forbes.pl

Uzyskanie istotnych i powtarzalnych przychodów ze sprzedaży dostępu do treści pozwoli nam rozbudować funkcjonalność i bogactwo naszych serwisów. Będzie też zachętą do wcześniejszego i pełniejszego publikowania artykułów z naszych magazynów i dzienników.


Michał Gwiazdowski
wyborcza.pl

Będziemy nadal rozwijać serwisy, w których oferujemy nasze treści prasowe - wraz ze startem płatności w modelu Piano Media zaproponujemy w nowej odsłonie serwis „Dużego Formatu” i udostępniamy po raz pierwszy w Internecie treści z magazynu „Ale historia”.


Wszyscy rozmówcy planują przeprowadzenie akcji promującej dołączenie do Piano, większość z nich nie chce jednak zdradzać jej szczegółów.
Hubert Żyżkowski
Media Regionalne

Na łamach wszystkich tytułów prasowych Mediów Regionalnych oraz na stronach naszych serwisów internetowych rusza akcja promocyjna mająca za zadanie zapoznanie naszych czytelników i internautów z nowym systemem. Ruszamy z akcją reklamową, ale także z działaniami PR – na łamach naszych dzienników pojawiać się będą artykuły pisane przez dziennikarzy, przybliżające czytelnikom założenia systemu. Ustaliliśmy także, że w każdym z tytułów znajdzie się list Redaktora Naczelnego wyjaśniający skąd idea systemu płatności za treści, pokazujący dobre praktyki wydawców, którzy podobne systemy uruchomili wcześniej (np. Presspublica).

Wydawcy nie obawiają się wzrostu konkurencyjności darmowych portali konkurencyjnych – sekcje newsowe pozostają nadal bezpłatne, a opłacenie subskrypcji będzie oznaczało dostęp do treści premium, których portale konkurencyjne nie posiadają. Wydawcy z dystansem podchodzą też do pytania o przewidywania dotyczące liczby subskrybentów oraz opłaconych subskrypcji w pierwszych miesiącach. Zgodnie przyznają, że będą z zaciekawieniem obserwować rozwój płatnego dostępu do materiałów prasowych online oraz przyglądać się zachowaniom konsumentów.
"Nie mamy żadnych oczekiwań odnośnie liczby subskrybentów. Interesuje nas przede wszystkim obserwacja zachowania użytkowników. Przyzwyczajenie użytkowników do płatnych treści to nie parodniowa operacja, to wielkie zadanie. Jeśli nie wykonamy próby – nigdy się nie dowiemy, czy model się przyjmie. Płatny dostęp do treści to nie mrzonka, to model biznesowy, który funkcjonuje na rynkach zarówno mniej, jak i bardziej rozwiniętych od polskiego. Z całą pewnością również w Polsce jest dla niego miejsce" - podsumowuje Aleksy Uchański, Ringier Axel Springer.