Co jakiś czas pojawiają się informacje o kolejnym nieszczęśniku, który po wielokroć próbuje zdobyć prawo jazdy. Jednak w tym przypadku ten rekord będzie trudny do pobicia. Z jednej strony może się on wydawać absurdalnie śmieszny, z drugiej może budzić współczucie.
Ten rekord będzie naprawdę trudny do pobicia. 113 podejść do egzaminu teoretycznego i 5 do części praktycznej – to droga jaką do tej pory przebył pewien mieszkaniec Opolszczyzny w celu zdobycia upragnionego prawa jazdy kategorii B. – To osoba młoda, bo 25-letnia – zdradza w rozmowie z portalem nto.pl Edward Kinder, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Opolu. Taki wynik ją jednak nie zniechęca. Podobno jest umówiona na kolejne podejście.
Druga w "rankingu" ilości prób zdania egzaminu na prawo jazdy jest 26-letnia kobieta, która testy zaliczyła dopiero za 65. razem, a egzamin z jazdy zdała po piątym podejściu. Warto zaznaczyć, że jedno podejście do egzaminu teoretycznego kosztuje 30, do praktycznego 140 złotych.