Pomimo wyłączenia sprzętu podtrzymującego życie, Aflie przeżył. Jego rodzice chcieli go wywieźć za granicę, teraz zmienili zdanie
Pomimo wyłączenia sprzętu podtrzymującego życie, Aflie przeżył. Jego rodzice chcieli go wywieźć za granicę, teraz zmienili zdanie Fot. Facebook.com / Alfies Army Official

Czwartkowy wieczór zaskoczył niespodziewana decyzja rodziców Alfiego Evansa. Jak się okazuje, postanowili oni jednak współpracować ze szpitalem, którego personel dotąd oskarżali o spiskowanie w celu zabicia ich nieuleczalnie chorego syna. O sprawie poinformowała brytyjska telewizja Sky News. Dlaczego rodzice 2-latka postawili zostawić dziecko w szpitalu?

REKLAMA
Rodzice Alfiego Evansa jeszcze nie tak dawno chcieli wywieźć dziecko za granicę. Teraz postanowili współpracować ze szpitalem, z którym wcześniej walczyli. "Podziękowali personelowi za ciężką pracę" – donosi Sky News. Wcześniej ojciec umierającego 2-latka podziękował też za wsparcie Polakom. Evansovie wraz z personelem szpitala chcą zapewnić maluchowi "godność i komfort, których potrzebuje".
Thomas Evans zapewnił, że to już jego ostatnie oświadczenie w sprawie umierającego syna. Poprosił wszystkich, by powrócili do swojego codziennego życia.
źródło: Sky News