Patryk Jaki wiele lat temu w liście do redakcji chwalił... sam siebie.
Patryk Jaki wiele lat temu w liście do redakcji chwalił... sam siebie. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
Patryk Jaki w najbliższych miesiącach nie będzie miał chyba łatwego życia. Internauci już rozprawili się z jego pierwszym spotem, w którym odkryli, że rolę Warszawy zagrała Praga, ale ta czeska, a rolę szczęśliwych warszawiaków cieszących się na samą myśl o tym, że to Jaki zostanie prezydentem stolicy zagrali Niemcy, a dokładnie zdjęcia Niemców zamieszczone w stockowych agencjach fotograficznych.
To jednak nie koniec. Furorę w sieci robi tekst sprzed 10 lat, a więc z czasów, gdy Patryk Jaki tak naprawdę dopiero wkraczał w świat polityki. Dopatrzono się, że Patryk Jaki wysłał anonimowo do redakcji nto.pl list, w którym chwalił dokonania jednego z radnych. Tym radnym był... Patryk Jaki. On sam przyznał się wówczas do błędu i obiecał, że w przyszłości nigdy więcej czegoś takiego nie zrobi.
– No cóż, zaliczyłem wtopę – powiedział wtedy. - Przepraszam. Obiecuję, że to się nie powtórzy – dodał. Trzymamy za słowo.