
O takim straszaku Brukseli wobec Warszawy mówiło się od dłuższego czasu. 2 maja nieoficjalne informacje potwierdziły się – Komisja Europejska proponuje powiązanie unijnych funduszy z praworządnością. Mówiąc wprost, Polska może stracić pieniądze z UE jeśli Bruksela uzna, iż rząd w Warszawie jest na bakier z praworządnością. "Odczuwamy pewien niepokój" – przyznał na pilnie zwołanej konferencji wiceszef MSZ Konrad Szymański.
Faktycznie odczuwamy pewien niepokój co do niektórych propozycji, które mogłyby sugerować polityczną uznaniowość, poniekąd uznaniowość, która leży w sprzeczności z zasadą praworządności.
