PGZ wymaga zresztą oddzielnego wątku. "
Centralne Biuro Antykorupcyjne ma wiele dowodów na istnienie swoistej sieci firm, które oplotły PGZ. Dobrze to widać na przykładzie opisanego w zawiadomieniu do prokuratury przetargu na budowę stoiska (znów stoisko!) na kielecki Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego 2016. To bez wątpienia najważniejsza branżowa impreza w kraju, więc jasne jest, że PGZ pokazuje się tam cyklicznie. Dlaczego więc przynajmniej elementy stoiska nie mogą być te same co rok wcześniej? Być może odpowiedź jest banalna – mogłoby być zbyt tanio, a jest przecież sporo firm, które chcą się na tym pożywić" – czytamy w "Sieci".