Prezes PiS jest wściekły z powodu własnej niedyspozycji. Nie życzy sobie grupowych pielgrzymek. Przyjmuje tylko najbardziej zaufanych współpracowników. Kim jest człowiek, który odwiedza lidera prawicy codziennie w szpitalu? Pisze o nim "Fakt".
Jacek Rudziński jest jednocześnie kierowcą, asystentem, ochroniarzem i zaufaną osobą. Często odbiera telefon Kaczyńskiego. Jego znajomość z prezesem PiS trwa już kilkanaście lat. Na partyjnym etacie ma zarabiać 4,6 tys. zł. Innych polityków PiS lider prawicy wzywa do szpitala znacznie rzadziej. Tylko dwa razy był na Szaserów Mateusz Morawiecki, a raz – Zbigniew Ziobro. W ostatni piątek gośćmi Kaczyńskiego byli Jarosław Gowin i Piotr Gliński.
W ostatnich tygodniach Kaczyńskiemu miał towarzyszyć tak silny ból kolana, że uniemożliwiał mu poruszanie się o własnych siłach. Bielan w rozmowie z tygodnikiem "Wprost" powiedział, że problemy zdrowotne lidera prawicy nasiliły się w ostatnich latach. Ocenia to jako element przykrej gry politycznej.