Reklama.
Gdy rozpętała się afera wokół tak zwanych nagród dla ministrów rządu Beaty Szydło, Jarosław Kaczyński podjął decyzję, że wszystkie pieniądze mają być przekazane na Caritas. Dziś mija termin. Przy tej okazji Michał Dworczyk wyjawił w TVN24, że który nagrodzony polityk nie odda pieniędzy do północy, ten będzie musiał liczyć się z konsekwencjami.