Reklama.
Wśród prawie sześciuset gości przybyłych na ślub księcia Harry'ego i Meghan Markle znalazło się także miejsce dla byłej dziewczyny księcia, Chelsy Davy. Brytyjskie i amerykańskie tabloidy odnotowałyby zapewne tylko jej kreację, gdyby nie mowa ciała książęcej "eks". To właśnie wyraz twarzy błyskawicznie zmienił ją w mema podbijającego sieć na całym świecie.