Reklama.
Stanislaw Pięta straci również funkcję członka komisji śledczej ds. Amber Gold. Poza tym zostaje wycofany z prac w sejmowej komisji ds. służb specjalnych.
To długo wyczekiwana reakcja PiS na doniesienia o romansie parlamentarzysty. Poseł pozostawał w bliskich relacjach z Izabelą Pek, znaną m.in. z Twittera i zdjęć z prezydentem Dudą. Miał jej załatwić pracę w państwowej spółce. Kobieta upubliczniła korespondencję z parlamentarzystą, co pokazało lekkomyślność Pięty, który przecież zajmuje się tematyką bezpieczeństwa i służb specjalnych. Zresztą, na prawicy już zaczęły powstawać teorie, że "romans" był tak naprawdę prowokacją obcych służb specjalnych...
Sam Pięta broni się dość rozpaczliwie. Na tekst o romansie odpowiedział, że przecież nie mógł zostawić kobiety w nocy na dworcu.