
Lekarz macierzystego klubu Polaka AS Monaco nie ma złudzeń co do występu Kamila Glika na mistrzostwach Świata w Rosji. Polak przejdzie w środę badania w klubie, a w czwartek w Nicei pod okiem profesora Boileau.
REKLAMA
– Niemożliwe, by Kamil zagrał na mundialu. Muszę go oczywiście zobaczyć. Z tego co jednak wiem, to nie widzę takie możliwości. Czeka go zapewne sześć tygodni przerwy – powiedział w rozmowie ze Onetem Philippe Kuentz, lekarz AS Monaco.
Po badaniach pod okiem wybitnego chirurga Pascala Boileau w czwartek zapadnie ostateczna decyzja co do udziału Kamila Glika w Mundialu. Musiałby się jednak stać cud, by Polak zagrał w imprezie – podaje Onet.
Pierwsze informacje o kontuzji Kamila Glika pojawiły się tuż przed ogłoszeniem składu polskiej kadry na mundial. Polski piłkarz miał doznać poważnego urazu barku w kuriozalnych okolicznościach, wykonując przewrotkę podczas gry w siatkonogę.
O tym, że jeden z naszych najlepszych obrońców nie pojedzie na mistrzostwa świata, poinformował już szef PZPN Zbigniew Boniek.
źródło: Onet
