Reklama.
To już kolejny pokaz hipokryzji Patryka Jakiego. – Odbudujemy warszawski sport. To wielki wstyd, że stolica nie ma ani jednej hali sportowej na europejskim poziomie – przekonywał 6 czerwca Patryk Jaki. Tymczasem okazuje się, że w zupełnie niedawnym głosowaniu z 11 stycznia kandydat PiS na prezydenta Warszawy był przeciwny budowie takiej właśnie hali.